Forum Volvo

Nie wiem dlaczego tak się rzuciliście na schirę... nonline zrobił błąd pisząc "W moim artykule..." i tyle.

Dokładnie tytuł mówi sam za siebie ,że założyciel tematu jest autorem tekstu.
.
Lecz nim nie jest

Na samym dole był AUTOR, jego dane, link do oryginału. Szira szuka zaczepki, nie będę kopał się z koniem i mam to gdzieś.
Agaj666, daj sobie spokój bo to jakby się głuchy ze ślepym przez ścianę dogadywali, nie wymagaj w dzisiejszych czasach elementarnej logiki.

No właśnie. Tu były jak najbardziej poszanowane, bo link do oryginału był.

Adam_2K pisze:Nie wiem dlaczego tak się rzuciliście na schirę... nonline zrobił błąd pisząc "W moim artykule..." i tyle.

Dokładnie tak, ale nie każdy to rozumie.

Widzę, że kawaleria przybyła z odsieczą damie w potrzebie. Następnym razem wkleję sam link, klikajta i bawcie się dobrze. EOT.

No i? Czy komuś wyrządzona była szkoda? Koleżanka chyba ma gorszy dzień bo szuka dziury w całym.

nonline, czy wszyscy muszą znać Twoje personalia, że się powtórzę ???
Nie, w związku z tym, przytoczenie artykułu, w którym jest wymieniony autor powyższego, nawet z podłączonym linkiem, nie tłumaczy Ciebie z popełnionego plagiatu.

Za trudne ?

BooF, a gdzie Ty tu plagiat widzisz ???
Umieszcznie artykułu z podaniem źródła to na pewno nie jest plagiat.
Sam umieszczasz czyjeś foty na pejsbuku i póki widać link do strony z której je pobrałeś to na pewno nie jest plagiat.

Kurka... jeśli jedna z drugim widzi że coś jest nie tak to przecież można na PW koledze napisać tak i tak a nie uprawiać pieniactwo. Ja chciałem koledze podziękować za wrzucenie tutaj tego artykułu bo inaczej bym się pewnie o nim nie dowiedział a jest bardzo interesujący. Nigdy też pewnie nie odwiedził bym strony podanej w źródle gdyby nie ten art. Moim zdaniem autor artykułu powinien być wdzięczny za przytoczenie go tutaj. Najlepiej nic nie robić tylko krytykować ehh...

agaj666, Czytając tekst pierwszy raz, potraktowałem go jako produkt usera VF, dlatego że nie znam personaliów tegoż człowieka.
Patrząc z tej perspektywy, uważam to za podszywanie się pod rzeczywistego autora tekstu, czyli plagiat.

Nawet do chwili obecnej, nie zastosowano prostego zabiegu jakim jest cudzysłów, dla całego skopiowanego tekstu.
Tyle z mojej strony.

P.S. na pejsie widzisz że to nie jest skopiowane, tylko udostępnione z ...

qb4hkm, to nie jest krytykowanie samego artykułu, tylko sposobu jego przedstawienia

słowa "(link na dole tekstu)" wskazują jednoznacznie gdzie szukać autora tekstu. Dla mnie to było i jest oczywiste.
I już przestańmy bić pianę, bo nie ma o co i szkoda czasu.

AMEN, tylko trza o pewnych rzeczach pamiętać.

Bardzo istotna sprawa w biciu piany że jednak wezwaniem ze straży tyłek się podetrze

Jak nie Mchat to teraz forum. Rozumiem zwrócenie uwagi żeby dodać źródło info, ale nie będę tolerował ataków na każdym kroku.

schira, nonline, albo się jakoś dogadacie ( PW, gg itp. ), albo będę banował kto pierwszy zacznie

Zgłoszenie usuwam, i proszę trzymać się tematu Koniec dyskusji nie na temat.

Przyjąłem do wiadomości.

Najświeższe doniesienia prasowe.http://moto.wp.pl/kat,45754,title,Straz ... omosc.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nadal nie zapłaciłem nastepnego wezwania nie dostałem.

Może to działa w przypadku straży miejskiej, ja miałem spotkanie z fotoradarem stacjonarnym, zagapiłem się i zrobił fotkę,
nie odpowiadałem na wezwania, aż tu nagle Urząd Skarbowy zajął sobie należność na wynagrodzeniu z automatu, pracodawca
dostał pismo od komornika i musiał zająć nalezność

rufus96, bez wskazania kierującego Ci zabrali kasę ??

W moim przypadku chodzi o straż miejską.Fotkę zrobił radar stacjonarny tylko obsługiwany przez straż.Radar jest koloru żółtego i jaki było moje zdziwienie jak dostałem list ze zdjęciem od straży miejskiej.Wszystkie żółte podobno należą do ITD.

Tak, zajęli bez wskazania kierującego i bez przyznania się do winy, wzięli z automatu to co znaleźli z urzędu o właścicielu auta