[V50 2.4i '06r + problem z nową instalacją LPG]
: 2019-05-11, 20:58
Witam wszystkich. Posiadam Volvo V50 2.4i 170KM '06r MY07 i w ostatnim czasie zakładałem do niego instalację LPG w jednym z renomowanych wrocławskich serwisów.
Różne instalacje proponowały mi różne warsztaty, natomiast ostatecznie stanęło na Q-Max Plus + AC R01 250 + wtryski Barracuda 8fi.
Kolektor zdejmowany do nawiercania, strojenie podczas jazdy itp. miały miejsce. Byłem oczywiście pouczany o tym że może się zdarzyć że wystąpi check engine i tak się stało - nie wiem po ilu km wystąpił błąd natomiast zarejestrowałem to po przejechaniu 130km i ponownym uruchomieniu silnika. Przełącznik posiadający 4 diody poziomu LPG po napelnieniu zbiornika jeszcze we Wrocławiu aktywował jedynie trzy z nich. Samo spalanie na trasie ok, bo wyszło mi 10,5l/100km. Po podpięciu pod komputer wywaliło błąd 250A - w tym wypadku była to "nieprawidłowa regulacja adaptacyjna lambda; nieciągły". Po usunięciu błędu kolejny pojawił się dzisiaj po kolejnych 150km - tego jeszcze nie sprawdziłem ale przypuszczam że jest to to samo. Wspomniany wcześniej przełącznik sygnalizował wyczerpanie gazu przy czym do odbicia zatankowalo 25l w butli o pojemności użytkowej (80%) 37l. Przypuszczam że przełącznik sobie, natomiast cały czas dalej miałem zapas gazu na którym jechałem. Na mój rozum cała mapa jest z du** za przeproszeniem.
Czy ktoś posiada w tym samochodzie instalację w podobnej specyfikacji? Na co zwrócić uwagę poza wystrojeniem w całym zakresie z naciskiem na zakres w którym występował błąd? Czy ciężko utrzymać jest parametry przy tym silniku i takim zestawie? Słyszałem o jakichś emulatorach, natomiast nie wiem czy to powiązać z tym problemem? Jeśli tak to czy warto w coś takiego iść? Na mój rozum emulator będzie jedynie symulował prawidłowe parametry dla oszukania systemu natomiast w rzeczywistości może być siane spustoszenie.
Parę dobrych miesięcy szukałem tego konkretnego modelu z tym konkretnym silnikiem w bardzo dobrym stanie i nie chcę go zabić przez jakąś głupotę. Proszę o pomoc. Dziękuję i pozdrawiam!!
Różne instalacje proponowały mi różne warsztaty, natomiast ostatecznie stanęło na Q-Max Plus + AC R01 250 + wtryski Barracuda 8fi.
Kolektor zdejmowany do nawiercania, strojenie podczas jazdy itp. miały miejsce. Byłem oczywiście pouczany o tym że może się zdarzyć że wystąpi check engine i tak się stało - nie wiem po ilu km wystąpił błąd natomiast zarejestrowałem to po przejechaniu 130km i ponownym uruchomieniu silnika. Przełącznik posiadający 4 diody poziomu LPG po napelnieniu zbiornika jeszcze we Wrocławiu aktywował jedynie trzy z nich. Samo spalanie na trasie ok, bo wyszło mi 10,5l/100km. Po podpięciu pod komputer wywaliło błąd 250A - w tym wypadku była to "nieprawidłowa regulacja adaptacyjna lambda; nieciągły". Po usunięciu błędu kolejny pojawił się dzisiaj po kolejnych 150km - tego jeszcze nie sprawdziłem ale przypuszczam że jest to to samo. Wspomniany wcześniej przełącznik sygnalizował wyczerpanie gazu przy czym do odbicia zatankowalo 25l w butli o pojemności użytkowej (80%) 37l. Przypuszczam że przełącznik sobie, natomiast cały czas dalej miałem zapas gazu na którym jechałem. Na mój rozum cała mapa jest z du** za przeproszeniem.
Czy ktoś posiada w tym samochodzie instalację w podobnej specyfikacji? Na co zwrócić uwagę poza wystrojeniem w całym zakresie z naciskiem na zakres w którym występował błąd? Czy ciężko utrzymać jest parametry przy tym silniku i takim zestawie? Słyszałem o jakichś emulatorach, natomiast nie wiem czy to powiązać z tym problemem? Jeśli tak to czy warto w coś takiego iść? Na mój rozum emulator będzie jedynie symulował prawidłowe parametry dla oszukania systemu natomiast w rzeczywistości może być siane spustoszenie.
Parę dobrych miesięcy szukałem tego konkretnego modelu z tym konkretnym silnikiem w bardzo dobrym stanie i nie chcę go zabić przez jakąś głupotę. Proszę o pomoc. Dziękuję i pozdrawiam!!