http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,966 ... ta_to.html
Cytat za wyborcza.biz:
Kod: Zaznacz cały
Wkrótce kierowcy aut z silnikiem Diesla będą tankować paliwo ze zwiększoną zawartością biododatków z rzepaku. Dla nowych aut to nie problem. Ale czy takie paliwo zniosą stare auta, którymi zwykle jeżdżą Polacy?
Dziś w oleju napędowym w Polsce może być do 5 proc. estrów, czyli biododatku produkowanego najczęściej z rzepaku. Jednak już latem pojawi się olej napędowy zawierający do 7 proc. estrów (tzw. B7).
...
- Po wprowadzeniu B7 nie będziemy sprzedawać oleju napędowego zawierającego do 5 proc. biokomponentów - mówi rzecznik Grupy Lotos Marcin Zachowicz. Orlen też nie zamierza sprzedawać nowego paliwa w osobnych dystrybutorach. - Podstawą dyskutowanych nowych uregulowań jest potraktowanie B7 jako paliwa standardowego - stwierdziła Beata Karpińska z biura prasowego Orlenu.
Szkopuł w tym, że jeśli estrów jest w paliwie więcej, niż przewidział producent auta, mogą one uszkodzić silnik, np. skleić uszczelki czy zablokować filtry.
...
Kto zapłaci, jeśli dojdzie do uszkodzenia silnika, który nie jest dostosowany do B7? Ministerstwo Gospodarki nie odpowiedziało.
Czy takie paliwo jakkolwiek wpłynie na pracę, żywotność, spalanie, dynamikę naszych aut z silnikami wysokoprężnymi?
Sam telepie się po polskich dziurach V70 I TDI (2,5l 140 KM) i tankuję tylko Vervę lub DieselGold. Czy tych paliw też to będzie dotyczyło?
Myślę, że każdego posiadacza "klekota" powinno to zainteresować.